11 Gru 2011, Nie 12:17, PID: 282881
Wawa to nadal Polska. Jest więcej miejsc pracy jak i jest więcej poszukujących pracy - co zawsze będzie skutkować niskimi zarobkami. Jak będziesz wyciągać 1800 brutto to już będzie dobrze
Niektórzy szefowie kombinują jak się da. Kręcą skarbówkę, zatrudniają na czarno, dają dużo wolnych dni, płacą najmniejszą możliwą stawkę (przykładowo 6pln/h) lub biorą stażystów. Mimo że ich spokojnie stać na utrzymanie pracownika. Ale oni już mają inne podejście do pieniądza. Choć z tym kręceniem skarbówki to akurat mają rację
Niektórzy szefowie kombinują jak się da. Kręcą skarbówkę, zatrudniają na czarno, dają dużo wolnych dni, płacą najmniejszą możliwą stawkę (przykładowo 6pln/h) lub biorą stażystów. Mimo że ich spokojnie stać na utrzymanie pracownika. Ale oni już mają inne podejście do pieniądza. Choć z tym kręceniem skarbówki to akurat mają rację