03 Sty 2012, Wto 19:21, PID: 287016
hmm czego moga uczyc tacy trenerzy podrywania?
pewnie na czym polegaja podstawowe bledy i ze nalezy wciaz probowac
bledy, ktore pamietam u siebie z mlodosci to np. nadmierna szarmanckosc. myslalem sobie, ze dziewczyna doceni, jaki to ja jestem super grzeczny, a wychodzilem na mega pantofla. trzeba umiec sprawic, by dziewczyna czula sie przy tobie swobodnie (to istotne) ale bez przesady..
albo wydawalo mi sie, ze to takie super inteligentne: umiec zartowac z siebie. okazuje sie, ze w nadmiarze sprawia sie wrazenie zakompleksionego czlowieka.
i tak tam inne jeszcze.. wszystko mozna w necie znalezc
no i trzeba probowac, bo uczysz sie przede wszystkim w praktyce
pewnie na czym polegaja podstawowe bledy i ze nalezy wciaz probowac
bledy, ktore pamietam u siebie z mlodosci to np. nadmierna szarmanckosc. myslalem sobie, ze dziewczyna doceni, jaki to ja jestem super grzeczny, a wychodzilem na mega pantofla. trzeba umiec sprawic, by dziewczyna czula sie przy tobie swobodnie (to istotne) ale bez przesady..
albo wydawalo mi sie, ze to takie super inteligentne: umiec zartowac z siebie. okazuje sie, ze w nadmiarze sprawia sie wrazenie zakompleksionego czlowieka.
i tak tam inne jeszcze.. wszystko mozna w necie znalezc
no i trzeba probowac, bo uczysz sie przede wszystkim w praktyce