23 Lut 2012, Czw 21:16, PID: 293026
voyager napisał(a):Luna niech Bóg Cie broni przed ofertami przedstawiciela handlowego. To chyba najbardziej koszmarna praca dla fobika.
Kłania się były "fobik" sprzedawca-handlowiec vel. Przedstawiciel handlowy.... zaje..fajna praca dla kogoś z lekką fobią i mega zaparciem na pozbycie się tego z głowy.
Pierwszy dzień w pracy był straszny, a z rak to się pot lał litrami, no i zero rozmów z nikim. Odbieranie telefonów było znośne ale dzwonienie, przerażało na samą myśl.
A teraz... minimalne oznaki lęku przy nieplanowanych moich wizytach w firmach, a po za tym to nie ma rzeczy niemożliwych... a służbowe spotkania z dyrektorami/prezesami super podbudowują psychikę