24 Lut 2012, Pią 16:23, PID: 293103
Witam:-)
jestem bezrobotna. na pracę mam marne szanse,ale mysle o stazu z pup. marzy mi się biuro rachunkowe. nie mam jakiejs skrajnej fobii,ale moim problelem sa trzesace sie ręce w pewnych sytuacjach np. podanie komus kawy. i własnie tego sie boje, ze w biurze rachunkowym beda takie sytuacje, ze bede musiała to robic. byl ktos z was na takim stazu?
jestem bezrobotna. na pracę mam marne szanse,ale mysle o stazu z pup. marzy mi się biuro rachunkowe. nie mam jakiejs skrajnej fobii,ale moim problelem sa trzesace sie ręce w pewnych sytuacjach np. podanie komus kawy. i własnie tego sie boje, ze w biurze rachunkowym beda takie sytuacje, ze bede musiała to robic. byl ktos z was na takim stazu?