24 Mar 2012, Sob 15:02, PID: 295934
Blank, no i właśnie u mnie zmiana myślenia dotyczy poczucia własnej wartości. Skoro wszędzie widzę zero swoich możliwości, to nie mogę być zadowolona z efektów, pochwały nic nie zmieniają albo mnie irytują. Dlatego uważam, że samoocena jest kluczowa. Z umiarkowanie wysoką samooceną nie miałabym fobii. Wg mnie hedonizm jest dla tych, co wierzą w siebie choć trochę, inaczej to tylko wyrzuty sumienia.