17 Cze 2012, Nie 19:20, PID: 304982
Przez ostatni miesiąc mam wrażenie, że moje kontakty ze znajomymi (a nawet te bardziej przyjacielskie) strasznie się popsuły... Moja jak dotąd najlepsza przyjaciółka jest z innego miasta (nie ma FS) i już od 2 lat zapraszam ją do siebie. Deklarowała wiele razy, że chętnie mnie odwiedzi, ale nic z tego nie wychodzi... Ciągle tylko ja do niej jeżdzę i nie widzę szczególnie ostatnio większej chęci z jej strony na kontakty ze mną... Przestała odpisywać na smsy, rzadko kiedy jest na facebooku, a jeśli jest to odpisuje za 3-4razem... Nie wiem co o tym myśleć.
Podobnie mam z inną osobą, która ma podobno więcej znajomych na osiedlu, na którym mieszkam ale jeszcze nigdy nie dała mi znać w momencie gdy na nim była, żebyśmy się spotkały nawet na 10-15minut pogadać, iść na spacer... Nie wiem jak Was, ale mnie zawsze dotykają osobiście takie sytuacje, wydaje mi się, że mam pecha do ludzi, albo zwyczajnie nie są wobec mnie szczerzy
Podobnie mam z inną osobą, która ma podobno więcej znajomych na osiedlu, na którym mieszkam ale jeszcze nigdy nie dała mi znać w momencie gdy na nim była, żebyśmy się spotkały nawet na 10-15minut pogadać, iść na spacer... Nie wiem jak Was, ale mnie zawsze dotykają osobiście takie sytuacje, wydaje mi się, że mam pecha do ludzi, albo zwyczajnie nie są wobec mnie szczerzy