25 Lis 2012, Nie 20:26, PID: 326459
Ja nie miałem nikogo i nie chcę mieć. Raz, że przy swojej jakiejś tam chwiejności emocjonalnej(chociaż dziś już nie jest tak źle jak kiedyś) nie byłbym dla nikogo oparciem, a dwa - bałbym się, że nie poradzę sobie z odpowiedzialnością. O siebie nie mogę zadbać, a co dopiero o drugą osobę... nie daj Boże dzieci... hah.. Szczerze to takie tematy stały się dla mnie już całkowitą abstrakcją
Miałem niezły kontakt z dziewczynami w szkole, ale to na zasadzie relacji kolega-koleżanka, pogadać, pośmiać...nic więcej. Zresztą jestem mały i brzydki, więc wiadomo... Większość i tak szuka na zasadzie "przyciągnij wyglądem a zatrzymaj charakterem" - więc tak czy inaczej odpadłbym w przedbiegach. Ale to nie jest dla mnie zmartwieniem.
Miałem niezły kontakt z dziewczynami w szkole, ale to na zasadzie relacji kolega-koleżanka, pogadać, pośmiać...nic więcej. Zresztą jestem mały i brzydki, więc wiadomo... Większość i tak szuka na zasadzie "przyciągnij wyglądem a zatrzymaj charakterem" - więc tak czy inaczej odpadłbym w przedbiegach. Ale to nie jest dla mnie zmartwieniem.