05 Gru 2012, Śro 21:28, PID: 328888
Już nie mogę czuje się coraz gorzej a dotego fabia społeczna nie daje mi normalnie funkcjonować wśród ludzi. Spinam się straszliwie,gdy jestem pomiędzy nimi,czasem brak mi tchu. Pocę się ze stresu jak świnia i śmierdzę.Mam nerwowe ruchy,jakieś głupie tiki i jestem ogólnie zaplątana i oszołomiona.