27 Gru 2012, Czw 17:39, PID: 331924
No właśnie ten brak doświadczenia (nie mylić z brakiem pewności siebie), spala na starcie, ja też próbowałem i też nie mam żadnego doświadczenia, nie ośmieszyłem się, ale kompletnie nic nie wynikło.
Myślę, że samemu nie ma szans za wiele zdziałać, pomóc mogą jedynie jacyś znajomi, którzy by nas "wprowadzali w ten świat", dzięki czemu moglibyśmy nabrać więcej tego doświadczenia, ale ja np. nie mam takich znajomych, którzy by chcieli ze mną gdzieś wyjść np. do klubu itp.., raczej tak z góry patrzą.
Słyszałem, że jednej osobie właśnie w sprawach takiego braku doświadczenia pomogli znajomi z pracy, którzy cały czas go brali na wyjście do klubu + do tego ekstaza, która drugą połowę pomogła, w nawiązywaniu kontaktu, wymianie emocji uczuć, może niektórzy się oburzą, ale to tylko eksperymenty pewnych osób, sam z pewnością kiedyś spróbuje jeżeli będę miał okazję..
Myślę, że samemu nie ma szans za wiele zdziałać, pomóc mogą jedynie jacyś znajomi, którzy by nas "wprowadzali w ten świat", dzięki czemu moglibyśmy nabrać więcej tego doświadczenia, ale ja np. nie mam takich znajomych, którzy by chcieli ze mną gdzieś wyjść np. do klubu itp.., raczej tak z góry patrzą.
Słyszałem, że jednej osobie właśnie w sprawach takiego braku doświadczenia pomogli znajomi z pracy, którzy cały czas go brali na wyjście do klubu + do tego ekstaza, która drugą połowę pomogła, w nawiązywaniu kontaktu, wymianie emocji uczuć, może niektórzy się oburzą, ale to tylko eksperymenty pewnych osób, sam z pewnością kiedyś spróbuje jeżeli będę miał okazję..