11 Kwi 2013, Czw 0:28, PID: 346690
Piotr napisał(a):Jedna kobieta pociąga mężczyznę bardziej a druga mniej, to się po prostu "czuje" a nie "wie", kwestia podświadomości. Nie da się tego opisać.
No właśnie, ja np. nigdy nie miałem ideału kobiety ani nie myślałem, co jakie musi być, aby najbardziej mi "przypadła do gustu". To się "czuje". Można w ogólności określić coś, ale to będzie raczej mało konkretne. Np. najbardziej mi się podobają kobiety "naszej" rasy. Nie wiem czemu, ale czarne czy żółte kobiety nie są dla mnie atrakcyjne. Tzn. mogę stwierdzić, że "jest ładna", ale to nie oznacza, że "mi się podoba". I właściwie tyle, bo reszta to po prostu unikanie skrajności.