05 Maj 2013, Nie 23:33, PID: 349699
Hollowy napisał(a):Pocieszam się tym, że będę się stresować tak od dzisiejszego wieczora, że bez problemu wstanę wcześnie ranoJa tak mam, że jak mnie czeka rano coś stresującego i muszę wcześnie z tego powodu wstać, to przewracam się z boku na bok i mam bardzo nerwowy sen. Zwykle zrywam się długo przed budzikiem i bez żadnych problemów
Byłam na kilku rozmowach, które wydaje mi się dobrze poszły. Widać praktyka czyni mistrza. Rok temu kiedy byłam na swojej pierwszej rozmowie to postrzegałam ją niemal jak koniec świata i straszliwie się stresowałam. I wspominam ją jako najnieprzyjemniejszą ze wszystkich. Nauczyłam się sprawiać wrażenie osoby w miarę otwartej i rozmownej, a pójście na rozmowę nie wiąże się już z większym stresem.
Póki co oddzwoniła jedna firma, która chce mnie zatrudnić wstępnie na dwa miesiące. Problem w tym że bardzo zależy mi na pracy w innej firmie, która ma się dopiero odezwać (albo i nie). Jutro muszę wysłać maila do tej firmy na której mi zależy z pytaniem czy nie mogliby mi dać wcześniej odpowiedzi. Mam nadzieję że nie wyjdę na natręta i nie wpłynie to na ich decyzję Ale nie chcę też żeby ta pierwsza firma się zniecierpliwiła i wzięła kogoś innego kto jest dostępny od zaraz bo potem zostanę na lodzie jeżeli firma, którą preferuję jednak nie będze mnie chciała. Nie wiem za bardzo jak się zachować w tej sytuacji. A kasa strasznie mi potrzebna.