15 Maj 2013, Śro 10:41, PID: 350870
Próbowałem wczoraj przez 15 min. Po 5 minutach miałem takie uczucie, które kiedyś odczuwałem po dłuższym mówieniu, coś jakby paraliż albo uczucie mrowienia twarzy, ale też brzucha i klatki piersiowej. Kiedyś jak robiłem medytację w pół leżącej pozycji to miałem takie wrażenie z całym ciałem, jakby powolne tracenie czucia. Właśnie nie wiem z czego się to bierze, nawet w pracy jak mówiłem do kogoś to tak miałem, tak jakby mówienie wprowadzało pewne mięśnie w jakąś wibrację.