07 Wrz 2013, Sob 0:18, PID: 362658
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07 Wrz 2013, Sob 1:01 przez Marianne.)
Niestety takie zachowanie nie jest sposobem na wyjście z fobii, a skutkiem myślenia fobicznego. Chodzi o to, że trzeba zrobić wszystko, żeby się przełamać i próbować zmieniać swoje myślenie i zachowanie, nawet jeśli ma się wrażenie, że inni źle o Tobie myślą itd....
Też w liceum udawałam przez jakiś czas, że nie zależy mi na kontaktach z ludźmi, bo po prostu nie umiałam go z nimi nawiązać. "Wydawało" mi się, że oni (reszta klasy) kontaktują się ze mną tylko z "litości", a tak naprawdę to wcale nie chcą ze mną rozmawiać,etc... Niestety takie zachowanie, udawanie, że Ci na niczym nie zależy ( chociaż we środku aż buzuje od emocji, jak było w moim przypadku) prowadzi do opłakanych skutków, z którymi naprawdę trudno sobie potem poradzić...
Też w liceum udawałam przez jakiś czas, że nie zależy mi na kontaktach z ludźmi, bo po prostu nie umiałam go z nimi nawiązać. "Wydawało" mi się, że oni (reszta klasy) kontaktują się ze mną tylko z "litości", a tak naprawdę to wcale nie chcą ze mną rozmawiać,etc... Niestety takie zachowanie, udawanie, że Ci na niczym nie zależy ( chociaż we środku aż buzuje od emocji, jak było w moim przypadku) prowadzi do opłakanych skutków, z którymi naprawdę trudno sobie potem poradzić...