06 Sty 2014, Pon 9:35, PID: 375408
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Sty 2014, Pon 9:38 przez Tomek85.)
Tez mam ten problem, istnial on wlasciwie od zawsze, jednak ostatnio sie nasila. Najgorzej jest w malych pomieszczeniach z duza liczba ludzi. Prawdziwa katorga to kolejki przy kasie i jazda autobusem. To jest coraz mocniejsze, kiedys wywolywalo stres, ale dalo sie przezyc, teraz czasem powoduje ucieczke. I co jesli to nie moja imaginacja tylko prawdziwe spostrzezenia ( oryginalny typ urody, ktory przykuwa wzrok i nie istotne, ze moze nawet dla niektorych w pozytywnym tego slowa znaczeniu byc "atrakcyjny", po prostu patrza , a ja tego nie lubie), mimo to wywoluje lek, nadmierna potliwosc, glownie twarzy, a to jeszcze bardziej nasila lek i tworzy sie kolo zamkniete.
Czy na takie lęki, leki beda pomocne chociaz doraznie, aby normalnie funkcjonowac ( w tym wypadku Parogen), przed podjeciem terapii?
Dreczace jest to ze nie mozna wystac przy kasie dluzej niz 2minuty, albo bez stresu przejechac autobusem, kiedys tak nie bylo, az tak mocno.
Czy na takie lęki, leki beda pomocne chociaz doraznie, aby normalnie funkcjonowac ( w tym wypadku Parogen), przed podjeciem terapii?
Dreczace jest to ze nie mozna wystac przy kasie dluzej niz 2minuty, albo bez stresu przejechac autobusem, kiedys tak nie bylo, az tak mocno.