19 Sty 2014, Nie 19:19, PID: 377280
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Sty 2014, Nie 19:46 przez niesmialytyp.)
bo takie oddanie to chore oddanie, a nie oddanie. Nie można stawiać partnerki jako pierwszej, tej jedynej najlepszej najukochańszej, bo bez niej przecież zginiemy, głupota. To TY na pewno będziesz ze sobą do końca swoich dni, wszystko inne może się zmienić.
koleżanka mojej dziewczyny zauroczyła się w moim koledze, po pijaku raz się przytulali czy całowali w usta a on potem na trzeźwo ją zlewał, w końcu nie odpisywał jej a ona wypisywała do mnie pytając czy z nim gadałem i czy cos mu się stało... ślepa na ewidentne początkowe oznaki olania nadal gościa chciała "zdobyć" tym samym zniechęcając go jeszcze bardziej. W końcu po 3 tygodniach katuszy dziewczyna dała sobie nieco spokoju.
Inna sprawa że ona była brzydka. Gdyby była ładna to kolega na pewno nie miałby nic przeciw jej nawet i zdecydowanie nadmiernie inicjatywie
koleżanka mojej dziewczyny zauroczyła się w moim koledze, po pijaku raz się przytulali czy całowali w usta a on potem na trzeźwo ją zlewał, w końcu nie odpisywał jej a ona wypisywała do mnie pytając czy z nim gadałem i czy cos mu się stało... ślepa na ewidentne początkowe oznaki olania nadal gościa chciała "zdobyć" tym samym zniechęcając go jeszcze bardziej. W końcu po 3 tygodniach katuszy dziewczyna dała sobie nieco spokoju.
Inna sprawa że ona była brzydka. Gdyby była ładna to kolega na pewno nie miałby nic przeciw jej nawet i zdecydowanie nadmiernie inicjatywie