05 Mar 2014, Śro 15:02, PID: 383138
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Mar 2014, Śro 16:00 przez Grimpowek.)
Witam, na wstępie wszystkim Wam dziękuje. Bo już myślałem, że się cofam w rozwoju Tak samo jak Wy od paru lat mam problem z wypowiadaniem się. Często się zacinam czy powtarzam, lub też wolno odpowiadam. Tak więc zacząłem sobie wmawiać, że jestem jakiś opóźniony, zwłaszcza że mój ojciec jest moją całkowitą odwrotnością, zawsze wszystko robi na szybko. Również często się wszystkim przejmuje, nachodzą mnie myśli typu: Czy się nie ośmieszę? Czy na pewno zostanę dobrze zrozumiany? Szukając przyczyny stwierdziłem, że winna temu jest wrażliwość i perfekcjonizm. Te cechy są tak naprawdę dla mnie przekleństwem bo przez nie, boję się stawiać czoła nowym wyzwaniom itp. Np. Mam za zadanie naprawić kosiarkę (pierwszy raz w życiu) I co się dzieje? Od razu nachodzą mnie myśli. Ale, jak to przecież ja nie mam pojęcia jak to zrobić, na pewno coś zepsuję, a i zapytać się jak ją naprawić nie zapytam, bo wyjdę na durnia. I mniej więcej tak mam ze wszystkim. Hmm, więc postanowiłem od dzisiaj po pracować na pewnością siebie i codziennie robić przynajmniej jedną rzecz, której się boję. Zobaczę jak to wyjdzie w praktyce, bo z wytrwałością przy takich postanowieniach tez mam problem
Uhh, ale się rozpisałem. Podsumowując myślę, że częstsze rozmawianie, poznawanie nowych ludzi, sport, pasje, i uwaga optymistyczne spojrzenie na świat może pomóc. Jeszcze taka rada, warto mówić krótko i zwięźle.
Uhh, ale się rozpisałem. Podsumowując myślę, że częstsze rozmawianie, poznawanie nowych ludzi, sport, pasje, i uwaga optymistyczne spojrzenie na świat może pomóc. Jeszcze taka rada, warto mówić krótko i zwięźle.