19 Kwi 2014, Sob 15:33, PID: 389982
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Kwi 2014, Sob 15:34 przez Zasió.)
Wątpię, by spotkanie raz na pół roku przy dobrych wiatrach konstytuowało kumplostwo i prowadziło do niesamowitej zmiany jakościowej. Nie, częściej nie miałbym czasu ani ochoty tłuc sie przez poł Polski. Więc skoro i tak zostawałby internet, to przecież możecie zostać moimi najwspanialszymi kumplami już teraz.
Poza tym nie jestem dobry w kumplowaniu się i męskiej przyjaźni. Z tych znajomych co na studiach jakiś czas miałem, lepiej gadało mi się z dziewczynami.
Poza tym nie jestem dobry w kumplowaniu się i męskiej przyjaźni. Z tych znajomych co na studiach jakiś czas miałem, lepiej gadało mi się z dziewczynami.