26 Kwi 2014, Sob 1:39, PID: 390804
Ok dziękuję bardzo za pomoc
Ehh.. jakoś się nie mogę w ogóle zmusić do pójścia do tego psychologa. Też tak mieliście? Że nie mieliście chęci poprawienia swojego obecnego stanu? Chyba będę musiał kogoś poprosić o pomoc z rodzin tylko nie mam pojęcia kogo.. sam chyba nie dam rady
Ehh.. jakoś się nie mogę w ogóle zmusić do pójścia do tego psychologa. Też tak mieliście? Że nie mieliście chęci poprawienia swojego obecnego stanu? Chyba będę musiał kogoś poprosić o pomoc z rodzin tylko nie mam pojęcia kogo.. sam chyba nie dam rady