30 Kwi 2014, Śro 17:28, PID: 391452
Zdolności aktorskie są na pewno bezcenne.
Niby też jak mi się wydaje, staram się być uprzejmy i bezkonfliktowy ale mimo wszystko nawet gdy mam w miarę dobry nastrój to nierzadko i tak chyba zdradzam jakieś symptomy poirytowania, zniecierpliwienia albo zwyczajnie zmęczenia sytuacją.
Najgorzej gdy trzeba wejść w jakąś interakcję z własnej inicjatywy a ja mam ponure myśli co do ewentualnego niesympatycznego nastawienia danej osoby lub grupy. Straszliwie trudno mi się wtedy przełamać i jeżeli da się w jakiś sposób unikać albo odwlekać, to właśnie tak robię niestety..
Niby też jak mi się wydaje, staram się być uprzejmy i bezkonfliktowy ale mimo wszystko nawet gdy mam w miarę dobry nastrój to nierzadko i tak chyba zdradzam jakieś symptomy poirytowania, zniecierpliwienia albo zwyczajnie zmęczenia sytuacją.
Najgorzej gdy trzeba wejść w jakąś interakcję z własnej inicjatywy a ja mam ponure myśli co do ewentualnego niesympatycznego nastawienia danej osoby lub grupy. Straszliwie trudno mi się wtedy przełamać i jeżeli da się w jakiś sposób unikać albo odwlekać, to właśnie tak robię niestety..