11 Maj 2014, Nie 17:34, PID: 392492
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Maj 2014, Nie 17:37 przez kepik.)
Hm w liceum to już niby nie dzieciaki a młodzież, ale większość z mózgiem 14 latków, wiem coś o tym bo moje problemy zaczęły się w gimnazjum ale to w liceum się nasiliły dzięki miłemu towarzystwu , niby to też ludzie ale jacyś niedojrzali i pozbawieni jakichkolwiek emocji, zazwyczaj skupieni na sobie i "jakby tu komuś zaimponować oraz dobrze się zabawić". Ten twój przyjaciel to sorry ale burak jakiś, może to i lepiej, że tak wyszło..przynajmniej dowiedziałeś się jaki z niego przyjaciel?! A masz jakieś hobby lub robisz coś co sprawia,że się nie stresujesz, zajmuje Ci myśli i nie myślisz o sobie jak o "przegranym"? A jako kto pracujesz/co robisz w pracy? Skoro mówisz, że się tam źle czujesz to nie myślałeś o zmianie na inną? Wiem, że tak do razu to się nie uda ale jak nie będziesz nic szukać to nie będziesz mógł rozważać jej zmiany. Jak poznajesz kogoś to jak się zazwyczaj zachowujesz? Nie masz tematów do rozmów czy nie wiesz jak się zachować?