19 Sie 2014, Wto 14:35, PID: 407712
Ja też zawsze muszę być sama kiedy rozmawiam, w życiu nie rozmawiałabym przez telefon np. w busie, nawet w domu zawsze wychodzę do innego pokoju :-) Ręce trzęsą mi się jeśli to jakaś ważna rozmowa np. z pracodawcą czy z uczelni. Na szczęście przez telefon tego nie widać. :-)
Co dziwne kiedy odbieram telefon stresu kompletnie nie ma, pewnie dlatego że się nie spodziewam że ktoś zadzwoni i nie zdążę się zdenerwować, kiedy dzwonię najgorszy jest sygnał oczekiwania na połączenie, wtedy modlę się by ta osoba nie odebrała, nawet kiedy mam ważną sprawę i wiem że będę musiała zadzwonić znowu.
Co dziwne kiedy odbieram telefon stresu kompletnie nie ma, pewnie dlatego że się nie spodziewam że ktoś zadzwoni i nie zdążę się zdenerwować, kiedy dzwonię najgorszy jest sygnał oczekiwania na połączenie, wtedy modlę się by ta osoba nie odebrała, nawet kiedy mam ważną sprawę i wiem że będę musiała zadzwonić znowu.