15 Wrz 2014, Pon 1:17, PID: 411270
UnikamSiebie napisał(a):Kiedyś tak samo gadałem jednej dziewczynie poznanej w necie. "Pewnie przeginasz, pokaż zdjęcie ocenię, pewnie nie jest tak źle." W końcu pokazała zdjęcie. Od tamtej pory jak ktoś mi pisze, że jest brzydki, to wierzę na słowo. Bo się można głupio naciąć.
Dobrze powiedziałeś, akurat w rozmowie z kobietą trzeba na początku zakładać, że jest dobrze. Jedna koleżanka (dość ładna) ciągle mi pisała jaka to jest brzydka i gruba (BMI około 22-23). Normalnie aż miałem ochotę jej coś zrobić za tę idiotyczną gadkę. Kilka innych też mi mówiło, że brzydkie są, ale nie w takiej ilości jak ta.