19 Lis 2014, Śro 21:19, PID: 421788
Cytat: Dlatego, że fobia jest skutkiem czegoś, to coś innego jest tak naprawdę problemem i nad tym trzeba pracować.Jest efektem wielu czynników (także biologicznych) i wcale nie musisz magicznie się wyleczyć po naciśnięciu właściwego guziczka, tak jak nie sprawisz magicznie, że jednym ruchem różdżki przestaną głodować Murzyniątka. Z reguły nie ma takiej opcji, by się wyleczyć całkowicie, dlatego też naukę kieruje się pod kątem radzenia sobie z reakcjami lękowymi, myślowymi, etc., sprowadzjąc problem do minimum.
A co do tematu to bym się nie hamował i leciał od razu w dragi. No wiecie, łatwo wyleczyć fobię gdy się widzi smoki albo kontaktuje z Uniwersalnym Umysłem, śmigając po zakamarkach Wszechświata.
I tak jeszcze na serio - sen pozostanie snem. Nie nauczysz się we śnie jazdy samochodem albo parowozem. Tak samo nie nauczysz się panować nad lękiem czy innymi emocjami, bo we śnie działa to na zupełnie innych zasadach.