29 Lis 2014, Sob 21:05, PID: 423300
"Zakosztować mojej słodyczy"? Znaczy....? Nie wiem, powinnam mieć te skojarzenia, czy jestem zboczona xD
Problem w tym, że określenie "słodka" może być pozytywne ale i też negatywne jak określa się tak dorosłą osobę. Może zachowuję się trochę jak słabe, nieporadne, dziecko.
To niestety nie perfumy. Nie znoszę słodkich perfum... Ale coś z idiotki to mam
Problem w tym, że określenie "słodka" może być pozytywne ale i też negatywne jak określa się tak dorosłą osobę. Może zachowuję się trochę jak słabe, nieporadne, dziecko.
To niestety nie perfumy. Nie znoszę słodkich perfum... Ale coś z idiotki to mam