30 Cze 2015, Wto 18:48, PID: 450808
masterblaster napisał(a):Nie wiem co powinnaś, ale mz. bardzo, bardzo, bardzo prawdopodobne, że coś co robisz od dawna, coś co być może najmniej podejrzewasz, nie służy Ci.Nie wiem szczerze mówiąc co by to mogło być Jedyne co mi przychodzi do głowy to picie kawy z mlekiem, ale to od niedawna a włosy mi wypadają od półtora roku, a poza tym aż takich spustoszeń w organizmie to raczej nie sieje.
masterblaster napisał(a):Tu nie chodzi o to czy jakieś jedzenie jest "zdrowe albo nie" - to jest z gruntu bezsensowne podejście. Chodzi bardziej o to aby nauczyć się korzystać z dostępnej żywności w sposób uwzględniający aktualny stan zdrowia.Zgadzam się z tym, że można podejść do diety bardziej indywidualnie i się zainteresować co akurat dla mnie jest dobre. Ale myślę, że do niektórych rzeczy dochodzi się intuicyjnie. Ja na przykład nigdy nie lubiłam mięsa wieprzowego i wiem, że mi nie służy. Poza tym jednak są pewne reguły dotyczące zdrowego żywienia oparte na przykład na fakcie, że warzywa są zdrowe i mają dużo witamin a słodycze nie
masterblaster napisał(a):Stres to jest bardzo istotny element. Mz. logicznym wydaje się, że stan odżywienia organizmu może w istotny sposób przekładać się na zdolność do radzenia sobie ze stresem takim czy innym..
No, uważam, że w moim przypadku kluczowy. Ja po prostu przez kilka lat systematycznie wyniszczałam organizm tym stresem właśnie, więc teraz niestety są tego skutki.
Placebo napisał(a):Marianne, a robiłaś sobie może badania na hormony tarczycy? Może stąd ten silny stres i może dlatego twoje ciało tak reaguje...Mm, nie no raczej ten silny stres wiążę z fobią Chociaż nigdy nie zaszkodzi sobie zrobić badań.