11 Lip 2015, Sob 9:38, PID: 453394
Obecnie pracuje przy wtryskarkach (już ponad pół roku). Dobra praca dla fobika ponieważ masz samodzielne stanowisko, mało co komunikujesz się z innymi osobami w czasie pracy.
Cytat:Początkowo się cieszyłam, że tam przychodzę, bo w końcu mogłam spędzić trochę czasu i porozmawiać z kimś. Ale potem jak już standardowe pytania się wyczerpały typu co studiujesz, gdzie mieszkasz itp. to nie miałam nawet pomysłu o czym rozmawiać i się posypała atmosfera.Ech skąd ja to znam. W zasadzie nie stresuje się rozmową z obcymi ludźmi w pracy już, ale kiedy wyczerpią się standardowe pytania jakoś ciężko znaleźć mi temat, a o tym co robię na co dzień niewiele można powiedzieć.
L1sek napisał(a):I tak powinno być, bo kurcze co to kogo obchodzi czy jakiś pracownik jest towarzyski czy nie. To praca, ludzie przychodzą pracować. W ogóle to, że 1 osoba na 5 nie za wiele gada to ma to od razu oznaczać, że te 4 mają się źle czuć? niby czemu? Przecież mogą rozmawiac sobie swobodnie, co ja ich obchodzę, no litosci. Nigdy tego nie rozumiałem, dlaczego w takich sytuacjach wśród niektórych ludzi tworzymy złą atmosferę, no ale tak właśnie niestety jestLudzie postrzegają to jako akt złej woli albo potwierdzenie tego, że źle czujemy się w ich towarzystwie. Dla nich ktoś niewiele z nami rozmawia = nie odpowiada mu nasze towarzystwo/ ma o nas złe zdanie. Nie potrafią pojąć tego, że ludzie są różni i zaakceptować to. Czasami w pracy mimo, że mało mówię, staram się uśmiechnąć i rzucić jakiś kiepski dowcip sytuacyjny, wtedy trochę przychylniej na mnie patrzą.