21 Lip 2015, Wto 22:15, PID: 454980
Ja również poznałam swojego chłopaka przez internet i przez internet zaczęło się uczucie. Tylko my się spotykamy w realu już od dłuższego czasu.
Ktoś tu napisał że związek na odległość jest bezsensowny - nie zgadzam się , jest sensowny jeśli obie strony są gotowe pokonać pewne życiowe przeszkody , zmienić pewne rzeczy w swoich planach po to żeby w końcu razem zamieszkać. Natomiast no wiadomo że przez całe życie chyba nie da się prowadzić związku na odległość.
Nawet ewentualnie moglibyście przetrwać te 2 lata tylko wygląda na to, że on nie chce. Wykręca się ciągle i karmi Cię wymówkami. No i sprawa najwazniejsza on ma dziewczynę, nie sądzisz że odbijanie komuś chłopaka to zwykłe świństwo ? niby zawróciłas mu w głowie ale jednak ciągle miał wazniejsze rzeczy od Ciebie do zrobienia. Moim zdaniem jemu nie zależy wystarczająco na Tobie.
A ty nie płacz bo widac że gość skacze z kwiatka na kwiatek. Skoro tak łatwo zostawia swoją dziewczyne dla Ciebie to powinna Ci się zapalić czerwona lampka że Ciebie też by ochoczo wymienił na nowszy model.
Ktoś tu napisał że związek na odległość jest bezsensowny - nie zgadzam się , jest sensowny jeśli obie strony są gotowe pokonać pewne życiowe przeszkody , zmienić pewne rzeczy w swoich planach po to żeby w końcu razem zamieszkać. Natomiast no wiadomo że przez całe życie chyba nie da się prowadzić związku na odległość.
Nawet ewentualnie moglibyście przetrwać te 2 lata tylko wygląda na to, że on nie chce. Wykręca się ciągle i karmi Cię wymówkami. No i sprawa najwazniejsza on ma dziewczynę, nie sądzisz że odbijanie komuś chłopaka to zwykłe świństwo ? niby zawróciłas mu w głowie ale jednak ciągle miał wazniejsze rzeczy od Ciebie do zrobienia. Moim zdaniem jemu nie zależy wystarczająco na Tobie.
A ty nie płacz bo widac że gość skacze z kwiatka na kwiatek. Skoro tak łatwo zostawia swoją dziewczyne dla Ciebie to powinna Ci się zapalić czerwona lampka że Ciebie też by ochoczo wymienił na nowszy model.