01 Wrz 2015, Wto 14:31, PID: 467264
Ja bym założyła taką koszulkę. I tak mała ilość osób zrozumiałby jej treść. A ci, co by zrozumieli, na pewno by się nie śmiali i nie robiliby przykrości.
Jak tak czytałam Twój pierwszy post, to odniosłam wrażenie, że Twój ojciec to psychopata i nie jest to zależne od tego, że akurat należał do tej wspólnoty. Jest taki niezależnie. Z tego, co wiem, to do tej organizacji należą całe rodziny. I teraz wyobraz sobie, że wszyscy przychodzą na zebrania czy kongresy ze swoimi rodzinami a on sam tam był. Też pewnie chciał być jak inni tam i uciekł się do psychopatycznych metod wywierania wpływu, abyście się z siostrą pojawiali na takich zebraniach, skoro było widać, że po dobroci nic z tego.
Jak tak czytałam Twój pierwszy post, to odniosłam wrażenie, że Twój ojciec to psychopata i nie jest to zależne od tego, że akurat należał do tej wspólnoty. Jest taki niezależnie. Z tego, co wiem, to do tej organizacji należą całe rodziny. I teraz wyobraz sobie, że wszyscy przychodzą na zebrania czy kongresy ze swoimi rodzinami a on sam tam był. Też pewnie chciał być jak inni tam i uciekł się do psychopatycznych metod wywierania wpływu, abyście się z siostrą pojawiali na takich zebraniach, skoro było widać, że po dobroci nic z tego.