19 Wrz 2015, Sob 15:21, PID: 472744
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Wrz 2015, Sob 15:22 przez L1sek.)
A mnie sie właśnie wydawało, że pełnoletność i wiek 20+ po skończeniu szkoły kiedy można sie uniezależnic od rodziny to taki super jest. I moze nie okazał się super, ale na pewno jest lepiej niz za czasów gimbazy i szkoły śreniej. Samemu mozna kształtować przyszłosc, a wszystko zależy od naszych działań i motywacji. I to jest fajnie, że wiem że na swoja przyszłosc pracuje tylko ja i nikt inny nie ma w wielkim stopniu na nia wpływu.
Ja w sumie też po niezłym zdaniu matury, skońćzeniu szkoły i zdaniu egzaminu zawodowego byłem dumny, bo udowodniłem sobie, że jeśli chcę to mogę osiągać ambitne cele. Zdałem sobie sprawę, ze takie rzeczy już nie każdemu sie udają i jest to jakieś osiągniecie. Niezależnie co by się nie stało to pewnych rzeczy, które osiągnęliśmy nikt nam już nie odbierze.
Placebo. Wydawało Ci sie, że tego wszystkiego nie osiągniesz, a osiągnęłaś. tak samo może być z innymi sprawami. Ukonczysz studia, znajdziesz fajną pracę, faceta i moze zmienisz po drodze podejście do życia. Znajdziesz przyjaciół/kę/ciela i jakos wszystko sie ułoży. Nikt nie wie co w przyszłosci moze sie stać i nikt nie jest tego w stanie przewidzieć szczególnie jeśli ma sie 19 lat. Gdyby podejść do tego tak statystycznie to jeszcze jakieś 3x tyle życia przed Tobą. Za 5 lat, 10 lat ciagle będziesz młodą osobą z wieloma perspektywami na życie
Ja w sumie też po niezłym zdaniu matury, skońćzeniu szkoły i zdaniu egzaminu zawodowego byłem dumny, bo udowodniłem sobie, że jeśli chcę to mogę osiągać ambitne cele. Zdałem sobie sprawę, ze takie rzeczy już nie każdemu sie udają i jest to jakieś osiągniecie. Niezależnie co by się nie stało to pewnych rzeczy, które osiągnęliśmy nikt nam już nie odbierze.
Placebo. Wydawało Ci sie, że tego wszystkiego nie osiągniesz, a osiągnęłaś. tak samo może być z innymi sprawami. Ukonczysz studia, znajdziesz fajną pracę, faceta i moze zmienisz po drodze podejście do życia. Znajdziesz przyjaciół/kę/ciela i jakos wszystko sie ułoży. Nikt nie wie co w przyszłosci moze sie stać i nikt nie jest tego w stanie przewidzieć szczególnie jeśli ma sie 19 lat. Gdyby podejść do tego tak statystycznie to jeszcze jakieś 3x tyle życia przed Tobą. Za 5 lat, 10 lat ciagle będziesz młodą osobą z wieloma perspektywami na życie