04 Gru 2015, Pią 19:58, PID: 493158
Po pierwsze genialny nick.
"Jestem dostawcą pizzy i niekiedy klienci zagadują mnie. Owszem porozmawiam z nimi, ale broń Boże jakieś głębsze relacje. Dziwne jest też to co się dzieje w mojej pracy. Tam jeszcze z kimś pogadam, ciężko się do kogoś nie odezwać, jak się z nim pracuje. Ale załóżmy jest sytuacja, że kończę z kimś pracę o tej samej godzinie. Wtedy szybko się ubieram, żeby wyjść pierwszy, aby nie wracać z tą osobą. Tak samo jest na stacji PKP. Jak widze znajomego to uciekam na drugi koniec peronu, żeby tylko z nim nie rozmawiać."
Mam tak samo.
"Jestem dostawcą pizzy i niekiedy klienci zagadują mnie. Owszem porozmawiam z nimi, ale broń Boże jakieś głębsze relacje. Dziwne jest też to co się dzieje w mojej pracy. Tam jeszcze z kimś pogadam, ciężko się do kogoś nie odezwać, jak się z nim pracuje. Ale załóżmy jest sytuacja, że kończę z kimś pracę o tej samej godzinie. Wtedy szybko się ubieram, żeby wyjść pierwszy, aby nie wracać z tą osobą. Tak samo jest na stacji PKP. Jak widze znajomego to uciekam na drugi koniec peronu, żeby tylko z nim nie rozmawiać."
Mam tak samo.