02 Sty 2016, Sob 20:43, PID: 502280
Sugar napisał(a):Większość ludzi nie jest zainteresowana twoimi problemami, a rozmowę o nich traktuje jako pretekst do opowiedzenia o swoich problemach. Nie oczekuj, że znajdziesz współczucie i zrozumienie, bo go nie znajdziesz. Im bardziej go szukasz i im mocniej cierpisz, tym mniej osób znajduje się w twoim otoczeniu. Sprawa jest prosta - ludzie nie lubią cierpiących, smutnych. Omijają ich z daleka bo im psują krajobraz, nie wiedzą jak z nimi postępować. To trudne, ale każdy w swoim życiu idzie samotną drogą. Powinien z tym pogodzić i nie oczekiwać od innych, że zrozumieją, że wesprą.
Strasznie dużo tekstu, ale ten kawałek jest naprawdę dobry.
Ja będąc w otoczeniu innych ludzi jestem raczej wesołkowaty. Smutni ludzie rzeczywiście potrafią mnie odrzucić (wyjątek, ładne dziewczyny i moja babcia).