02 Sty 2016, Sob 23:25, PID: 502336
Jeśli ktoś za bardzo dąży do niezależności, to może znieczulić się do tego stopnia, że nie będzie w stanie okazać swoich uczuć, wtedy, gdy spotka wartościowe osoby. Nie można zakładać odgórnie, że takich osób jest tak mało, że szansę trafienia na takie osoby leżą w granicach 2 %. Może jest tak, że widzimy w innych, to co sami mamy już w sobie, a skoro nosimy w sobie tyle niechęci i smutku, to wydaje nam się, że wszystko inne wokół nas też przyniesie nam smutek. Im bardziej jesteśmy smutni, tym mniej ludzie chcą mieć z nami do czynienia. Ale trudno się wyleczyć ze smutku. Znowu błędne koło.