05 Lut 2016, Pią 17:48, PID: 513546
u mnie nic się nie zmienia, chociaż czasami próbuję sam porozmawiać z samym sobą i pracować nad tym, zapominać o tym, ale na dłuższą metę to niemożliwe.
też już skończyłem 18 lat i też chyba nie będę miał wyjścia co do pójścia do specjalisty umówiłeś się prywatnie? długo czekałeś na wizytę? no i przede wszystkim - coś pomogło?