10 Lut 2016, Śro 1:38, PID: 514548
Placebo napisał(a):Pipowatość to już chyba skrajny rodzaj wrażliwości + niezaradność + słabość charakteru + nie wiem co jeszcze....
To dla mnie definicja pipowatości
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, nie to było w moim zamiarze. To był dosyć spory skrót myślowy. Wyjaśniając, miałam na myśli to, że wydaję mi się że większość kobiet woli pewnych siebie facetów, którzy będą się o nią starali itd. a fobik może być nieśmiały, niepewny siebie, onieśmielony etc. i taka kobita może go właśnie uznać za pipę, raczej w pierwszej kolejności nie pomyśli o tym że "facet może ma fobie i potrzebuje więcej czasu żeby nabrać pewności siebie by przejąć stery". No bo wydaję mi się że jednak sporo ludzi, którzy nie mają tego problemu, nie zdaję sobie nawet sprawy że coś takiego jak fobia istnieje. Nie raz już sama miałam tak że uznano mnie za nieśmiałą, bo mało mówiłam, a moja małomówność była spowodowana wcale nie nieśmiałością, a innymi czynnikami.
Tak że mam nadzieję że teraz już wiadomo o co mi chodzi.