10 Mar 2016, Czw 19:18, PID: 522022
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Mar 2016, Czw 19:58 przez grego.)
hehheh w jakim wieku to nie powiem, aby nie załamywać co niektórych fobisiów (znaczy tak późno), chociaż gdzieś o tym wspominałem już, ale to przez moje kompleksy bo tak to dużo wcześniej poszedł bym i z dziwką . Jednak trafiłem na wyjątkową osobę, niezwykle wyrozumiałą (byłem pewny, że takich kobiet nie ma), którą kochałem, która mnie pociągała chociaż była starsza odemnie. Dość dobrze się wcześniej poznaliśmy i zaufaliśmy (przynajmniej ja) chociaż stało sie to na pierwsze randce , ale zaplanowane, oczywiście one nie wiedziała, że to mój pierwszy raz, ale sama wielokrotnie wspominała, że takiego czegoś jeszcze chyba nie przeżyła jak wtedy, później było jej tez wspaniale ale już tak nieco inaczej hehe, czasem się zastanawiałem czy jej tego nie wyjaśnić ale nic z tego, to zostało moja słodką tajemnicą .
Z tego względu było to coś wyjątkowego, a byłem pewny, że coś takiego mi sie nie przytrafi nigdy.
Co prawda po 2 latach mnie wykorzystała i zostawiła bez słowa jak szmatę ale nie będę smęcił
Z tego względu było to coś wyjątkowego, a byłem pewny, że coś takiego mi sie nie przytrafi nigdy.
Co prawda po 2 latach mnie wykorzystała i zostawiła bez słowa jak szmatę ale nie będę smęcił