28 Mar 2016, Pon 23:46, PID: 527104
Marzena77 napisał(a):Fajnie się pisze jak się tego nie doświadcza. Ja mam to cholerstwo od 13 roku życia.
Wydaje mi się, że 7. letni staż upoważnia mnie do tego, by tak fajnie pisać. Pewna Pani diabetolog na szkoleniu mówiła mi, że nie nazywa cukrzycy chorobą a bardziej defektem, z którym można żyć. Takie rozumowanie jest według mnie dużo korzystniejsze niż ciągłe użalenie się nad sobą i zrzucanie winy za wszystkie niepowodzenia na cukrzycę.
To drugie nie jest przytykiem akurat do Ciebie