22 Maj 2016, Nie 16:00, PID: 543682
Arlen, na to może pomóc chyba jedynie praktyka. Wiadomo, że tak naprawdę jazdy uczymy się dopiero po zdaniu egzaminu i dostaniu prawka. Ja już mam za sobą jedno zderzenie na parkingu, ale nie czuję zbytnio obaw, teraz trochę bardziej zwracam uwagę. Ja nienawidzę jeździć z kimś bo najczęściej ten "ktoś" wchodzi w rolę komentatora błędów które popełniam na drodze, a trochę tego jest, zwłaszcza w większym ruchu i na drogach których nie znam, ale dopóki nie czuję, że mogę stwarzać realne niebezpieczeństwo dopóty będę jeździł bez presji.