01 Sie 2016, Pon 16:01, PID: 563037
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Sie 2016, Pon 16:03 przez Nastka.)
Anitax też o tym myślałam, ale mam jedną taką małą wadę, że strasznie nie znoszę kłamać
Zas ale dlaczego serce miałoby mi podejść do gardła na myśl o klubie? Wręcz przeciwnie. Klub to jedyne miejsce gdzie nie musiałam bać się być sobą. Wystarczy podlać się trochę alkoholem i od razu nieśmiałość gdzieś ze mnie ulatuje i z każdym mogę gadać na luzie
Zas ale dlaczego serce miałoby mi podejść do gardła na myśl o klubie? Wręcz przeciwnie. Klub to jedyne miejsce gdzie nie musiałam bać się być sobą. Wystarczy podlać się trochę alkoholem i od razu nieśmiałość gdzieś ze mnie ulatuje i z każdym mogę gadać na luzie