29 Wrz 2016, Czw 19:04, PID: 580909
Sam nie byłem. Była to moja pierwsza i chyba jedyna sytuacja, gdy nie poddałem się presji otoczenia, żeby gdzieś iść na zabawę.
Nie masz koleżanek, osoby towarzyszącej też... Pewnie będziesz siedziała sama przy stole, ubrana w kieckę za kilka stów kupioną specjalnie na tą okazję. Czekała, aż ktoś Cię zagada, wyciągnie do tańca, chociaż może nie... bo na parkiecie za dużo/za mało ludzi, wszyscy będą się patrzeć, nie wiem, czy lubisz tańczyć, ale jesteś gotowa na to wszystko?
Nie idź. Pokaż, że potrafisz podejmować samodzielne decyzje pomimo presji otoczenia.
Nie masz koleżanek, osoby towarzyszącej też... Pewnie będziesz siedziała sama przy stole, ubrana w kieckę za kilka stów kupioną specjalnie na tą okazję. Czekała, aż ktoś Cię zagada, wyciągnie do tańca, chociaż może nie... bo na parkiecie za dużo/za mało ludzi, wszyscy będą się patrzeć, nie wiem, czy lubisz tańczyć, ale jesteś gotowa na to wszystko?
Nie idź. Pokaż, że potrafisz podejmować samodzielne decyzje pomimo presji otoczenia.