30 Wrz 2016, Pią 11:37, PID: 581077
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Wrz 2016, Pią 12:04 przez karmazynowy książę.)
Nie rozumiem Was, Ciebie niki i Ciebie ananas. Trzeba walczyć z fobią i z lękiem, a nie od niego uciekać na podstawie pierwszych lepszych przesłanek, że może być źle. Może być równie dobrze dobrze, dobrze?
Jak nie pójdziesz, to będziesz żałować niepójścia, jak pójdziesz, to albo będziesz zadowolona z pójścia, albo będziesz żałować pójścia.
Sprawa jest jasna, rozrysowałem ją tutaj:
[Obrazek: diagram.png]
Wychodzi na to, że lepiej iść.
Jeśli damy wartości odpowiednie:
żałowaniu, że pójść damy (-1), nie żałowaniu, że pójśc damy (1), żałowaniu, że nie pójść damy -1, to wtedy oczekiwaną wartością pójścia jest 1/2*(-1)+1/2*1= 0, a oczekiwaną wartością nie pójścia jest -1. Decyzją jest (pójść).
Jak nie pójdziesz, to będziesz żałować niepójścia, jak pójdziesz, to albo będziesz zadowolona z pójścia, albo będziesz żałować pójścia.
Sprawa jest jasna, rozrysowałem ją tutaj:
[Obrazek: diagram.png]
Wychodzi na to, że lepiej iść.
Jeśli damy wartości odpowiednie:
żałowaniu, że pójść damy (-1), nie żałowaniu, że pójśc damy (1), żałowaniu, że nie pójść damy -1, to wtedy oczekiwaną wartością pójścia jest 1/2*(-1)+1/2*1= 0, a oczekiwaną wartością nie pójścia jest -1. Decyzją jest (pójść).