21 Paź 2016, Pią 10:25, PID: 587405
1. Zapisz się na terapię behawioralno-poznawczą, żeby dowiedzieć się czemu siebie nie akceptujesz i uważasz, że nie zasługujesz na miłość. Znając powód łatwiej będzie przekonać samą siebie, że to w lwiej części stek bzdur i można cię akceptować.
2. Pisz dziennik, w którym rozpiszesz sobie KAŻDĄ sytuację, w której czujesz się beznadziejnie - co się wydarzyło, co wtedy pomyślałaś, jakie emocje czułaś. Czy sposób, w jaki interpretowałaś wtedy daną sytuację, miał jakieś solidne oparcie w rzeczywistości? Są duże szanse, że nie. Możesz zmienić to, jak interpretujesz różne sytuacje i czuć się lepiej sama ze sobą, przy tym mniej raniąc/odpychając innych.
Warto weryfikować swoje przekonania i myśli. A z myśli rodzą się zachowania, których potem często się żałuje.
Sama pracuję ciągle nad samokontrolą, ale ze świadomością jest już dużo lepiej.
Powodzenia
2. Pisz dziennik, w którym rozpiszesz sobie KAŻDĄ sytuację, w której czujesz się beznadziejnie - co się wydarzyło, co wtedy pomyślałaś, jakie emocje czułaś. Czy sposób, w jaki interpretowałaś wtedy daną sytuację, miał jakieś solidne oparcie w rzeczywistości? Są duże szanse, że nie. Możesz zmienić to, jak interpretujesz różne sytuacje i czuć się lepiej sama ze sobą, przy tym mniej raniąc/odpychając innych.
Warto weryfikować swoje przekonania i myśli. A z myśli rodzą się zachowania, których potem często się żałuje.
Sama pracuję ciągle nad samokontrolą, ale ze świadomością jest już dużo lepiej.
Powodzenia