25 Gru 2016, Nie 15:18, PID: 604339
Mój w bardzo złym, musze się zmuszac do myslenia, uwagi. Ostatnio juz jest tragicznie; cały czas jestem zamulona, zamyslona, nachetniej nic bym nie robiła, jesli musze sie czegos uczyc, wściekam się że musze podjąc aktywność. Wiem ze tracę kolejne szanse w zyciu bo nie chce mi sie zająć tym czym powinnam. Inni by to zrobili bez zastanowienia, a ja musze sie z całych sił mobilizowac zeby przeczytac pare akapitów tekstu.
Ja chyba źle skończę jednak.
Ja chyba źle skończę jednak.