25 Gru 2016, Nie 21:22, PID: 604443
Ostatnio zauwazyłam, ze inni sa nastawieni stale na "odbiór" ze swiata a ja jestem zwrócona do wewnątrz, nie widze co sie dookoła dzieje, nie słysze pytań skierowanych do mnie, nie ogarniam sytuacji społecznych bo nie słucham i nie patrze, czuję sie czasami jak opóźniona jakaś.
Jezeli w rozmownie jest przynajmniej 2 osoby poza mną, automatycznie przełączam sie na tryb "nieobecny" i nawet nie słucham o czym mówią, nie jest to nic nowego, zawsze tak było tylko wczesniej marzyłam sobie o jakichs miłych sprawach a w ostatnich latatch użalam sie nad sobą. Dlatego chyba chcę zmienić się w osobę uważną, skupioną na zewnętrzu a nie własnych przemysleniach,bo jestem zmęczona tym analizowaniem wszystkiego.
Jezeli w rozmownie jest przynajmniej 2 osoby poza mną, automatycznie przełączam sie na tryb "nieobecny" i nawet nie słucham o czym mówią, nie jest to nic nowego, zawsze tak było tylko wczesniej marzyłam sobie o jakichs miłych sprawach a w ostatnich latatch użalam sie nad sobą. Dlatego chyba chcę zmienić się w osobę uważną, skupioną na zewnętrzu a nie własnych przemysleniach,bo jestem zmęczona tym analizowaniem wszystkiego.