23 Lis 2007, Pią 2:58, PID: 6718
Mój kolega schizofrenik, to z kolei mówi mi, że ja się mam fajnie. Bo może nie wiecie, ale lęki bardzo często towarzyszą schizofrenii.
Wracając do pytania Nocturnal pulse. Trudno to pogodzić, bierze górę ważniesza sprawa dla kogoś. Czyli za bardzo boję się innych i chcę przeżywać wszystko w sobie, niż potrzebuję kontaktów społecznych. Trzeba pewnie bardziej chcieć tych kontaktów, żeby pokonać lęk.
Wracając do pytania Nocturnal pulse. Trudno to pogodzić, bierze górę ważniesza sprawa dla kogoś. Czyli za bardzo boję się innych i chcę przeżywać wszystko w sobie, niż potrzebuję kontaktów społecznych. Trzeba pewnie bardziej chcieć tych kontaktów, żeby pokonać lęk.