23 Wrz 2008, Wto 17:55, PID: 69934
też czuje się spięty na ulicy, peszą mnie nagłe spojrzenia innych ludzi jakby dostrzegali we mnie coś negatywnego i może to być dwumetrowy napakowany koleś , ale także moge się speszyc spojrzenia niewinnej starej babki czy dziecka, ale mam czasem takie dni kiedy lubie jak wpatrują się we mnie ładne dziewczyny