16 Maj 2017, Wto 22:15, PID: 701890
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Maj 2017, Wto 23:04 przez bajka.)
nie macie obaw, że jak chcecie potrollować, to ktoś Was wyszuka?
bo ja własnie nad jednym komenatrzem (jednozdaniowym) na pewnym portalu niezwiąznym z fobią, pociłam się 30 minut, że mnie znajdą, tu na forum, wystalkują inne konta, zrobio włam, i skoncze na tarczy- z kuszą w dup*e i jajem na czole, jako 1. pośmiewisko rp
z tym lajkwaniem z kolei mam tak, że np. dajmy na to, strona typu "koszmary araray" wrzuci jakiś obrazek śmieszny, i boję się zalajkować, bo się czuję, jakbym zdejmowała spodnie i mówiła do wszystkich "znajomych", : "patrzcie na moje flaki". wrzucenie zdjęcia nie jest dla mnie koszmarem, jak jest odblokowane, że można komentować itp. to trochę stresujące, ale obecnie o wiele mniej niż dzielenie się swoją "aktywnością yntelektualną"
* nie chodzi o nieustanne trollowanie, ale komentarze, które są ironią względem autora czasami no i zwyczajne komentarze, tzn. wyrażanie swojej opinii na jakiś temat
bo ja własnie nad jednym komenatrzem (jednozdaniowym) na pewnym portalu niezwiąznym z fobią, pociłam się 30 minut, że mnie znajdą, tu na forum, wystalkują inne konta, zrobio włam, i skoncze na tarczy- z kuszą w dup*e i jajem na czole, jako 1. pośmiewisko rp
z tym lajkwaniem z kolei mam tak, że np. dajmy na to, strona typu "koszmary araray" wrzuci jakiś obrazek śmieszny, i boję się zalajkować, bo się czuję, jakbym zdejmowała spodnie i mówiła do wszystkich "znajomych", : "patrzcie na moje flaki". wrzucenie zdjęcia nie jest dla mnie koszmarem, jak jest odblokowane, że można komentować itp. to trochę stresujące, ale obecnie o wiele mniej niż dzielenie się swoją "aktywnością yntelektualną"
* nie chodzi o nieustanne trollowanie, ale komentarze, które są ironią względem autora czasami no i zwyczajne komentarze, tzn. wyrażanie swojej opinii na jakiś temat