28 Lip 2017, Pią 14:15, PID: 708215
To chyba zależy, kim są ci "przyjaciele".
Na pewno nie powiedziałabym o swoich lękach komuś, kto jest do mnie tak naprawdę wrogo nastawiony i wykorzystałby to przeciwko mnie. Ale zaufanym osobom - czemu nie? Nawet, jeśli trochę się z tego sami początkowo pośmieją, to w zasadzie takie lęki są trochę śmieszne - patrząc z dystansem.
Na pewno nie powiedziałabym o swoich lękach komuś, kto jest do mnie tak naprawdę wrogo nastawiony i wykorzystałby to przeciwko mnie. Ale zaufanym osobom - czemu nie? Nawet, jeśli trochę się z tego sami początkowo pośmieją, to w zasadzie takie lęki są trochę śmieszne - patrząc z dystansem.