27 Paź 2017, Pią 15:22, PID: 714476
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Paź 2017, Pią 15:26 przez damiandamianfb.)
Myślę, że brak takich udogodnień jakie dziś mamy zmuszał ich do zmierzenia się z lękiem i choć nie rozumieli tej choroby wtedy tak dobrze jak my to pomagało im to w mniejszym bądź większym stopniu się przełamać. A jeśli nie udawało im się to na pewno naturalna walka o przetrwanie która wtedy była naprawdę realistyczna, że ktoś mógł zginąć z głodu, z zimna jak sobie by nie poradził z czymś ,,zamazywała'' całą fobię. To tak jak u nas teraz, gdy jest jakaś sytuacja wyjątkowa, sprawa życia i śmierci i działa adrenalina, nie ma czasu na myślenie, to fobia jest u nas na drugim planie, jakby jej wgl na chwilę nie było.
(27 Paź 2017, Pią 15:19)Shiro napisał(a): ilość lajków na instagramie nie świadczyła o wartości człowiekaNie wiem dla kogo dzisiaj świadczy, może są tacy ludzie, jeśli tak to straszne