12 Sty 2018, Pią 19:07, PID: 725297
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Sty 2018, Pią 19:12 przez Zasió.)
hmm. to dziwne, bo przecież soczewka poprawia chyba ostrość bez względu na to, czy patrzysz na bok, czy na środek... ale w sumie to nie wiem pewnie na forach piszo, sprawdź
a może źle rozstaw źrenic zmierzono i dlatego tak masz?
bo myślałem nawet, że chodzi o aberrację chromatyczną, ale skoro to nie to...
Mżawka - wiesz co, ciężkie pytanie. W lecie albo kiedy pochmurno są baaaardzo fajne, ale wczesną wiosna/późną jesienią/zimą, gdy słońce nisko, to juz wtedy słabo się patrzy idąc pod słońce, nie? No a takie okulary dodatkowo robią się ciemne - bo im zimniej, tym sprawniej reagują - i wtedy ja nie widzę nic. Może jakbym miał takie wielkie, jak przeciwsłoneczne, żeby dokładnie całe oko zasłonić, to by sie bardziej rozszerzały źrenice, bo mało światła, i byłoby git... Chociaż jak miałem takie tanie, co słabiej się ściemniały, to mi nie przeszkadzały. Z Transitions mam jednak problem.
Dlatego myślę o tych na cieplejszą część roku i zwykłych na resztę albo przeczekaniu i zrobieniu kiedyś sporo większych... I to bym chyab doradzał, dwie pary albo fotochromy, ale z w mairę sporymi soczewkami. W sumie teraz małe okulary niemodne.
a może źle rozstaw źrenic zmierzono i dlatego tak masz?
bo myślałem nawet, że chodzi o aberrację chromatyczną, ale skoro to nie to...
Mżawka - wiesz co, ciężkie pytanie. W lecie albo kiedy pochmurno są baaaardzo fajne, ale wczesną wiosna/późną jesienią/zimą, gdy słońce nisko, to juz wtedy słabo się patrzy idąc pod słońce, nie? No a takie okulary dodatkowo robią się ciemne - bo im zimniej, tym sprawniej reagują - i wtedy ja nie widzę nic. Może jakbym miał takie wielkie, jak przeciwsłoneczne, żeby dokładnie całe oko zasłonić, to by sie bardziej rozszerzały źrenice, bo mało światła, i byłoby git... Chociaż jak miałem takie tanie, co słabiej się ściemniały, to mi nie przeszkadzały. Z Transitions mam jednak problem.
Dlatego myślę o tych na cieplejszą część roku i zwykłych na resztę albo przeczekaniu i zrobieniu kiedyś sporo większych... I to bym chyab doradzał, dwie pary albo fotochromy, ale z w mairę sporymi soczewkami. W sumie teraz małe okulary niemodne.