31 Maj 2018, Czw 20:15, PID: 748396
też mam w sobie coś z samotnika, niemniej wiem że 1 to najsamotniejsza liczba we wszechświecie no i czasem to boli...
ze mną to jest tak, że na ogół dobrze się czuję w swoim towarzystwie, ale nie lubię już izolacji, dla mnie to dwie różne rzeczy, w pierwszym przypadku wiem że mam kogoś przy boku, gdzieś blisko, tylko po prostu to nieodpowiednia chwila żeby rozmawiać itp., izolacja to już większy problem, znam to uczucie i to naprawdę nic dobrego, powoduje ona spustoszenia w psychice które później trzeba mocno naprawiać, bo człowiek przez to odwyka już nie tyle od towarzystwa, co po prostu od jakichkolwiek relacji, nawet czysto formalnych, co zniekształca zachowanie na takie zdziczałe i w ogóle są same problemy później...
mam świadomość że żyć całkiem samemu jest potwornie trudno, nadal jesteśmy jednak ludźmi i to łączy nas z innymi właśnie, że nasze mózgi są w pewien sposób odgórnie zaprogramowane, zużywają dużo swojego powera rzekłbym na komunikację, współżycie z innymi, krótko mówiąc na życie w społeczeństwie, lat ewolucji nie da się oszukać prostymi sztuczkami toteż każdy z nas forumowiczów niekiedy wyje do księżyca w pełni...
ze mną to jest tak, że na ogół dobrze się czuję w swoim towarzystwie, ale nie lubię już izolacji, dla mnie to dwie różne rzeczy, w pierwszym przypadku wiem że mam kogoś przy boku, gdzieś blisko, tylko po prostu to nieodpowiednia chwila żeby rozmawiać itp., izolacja to już większy problem, znam to uczucie i to naprawdę nic dobrego, powoduje ona spustoszenia w psychice które później trzeba mocno naprawiać, bo człowiek przez to odwyka już nie tyle od towarzystwa, co po prostu od jakichkolwiek relacji, nawet czysto formalnych, co zniekształca zachowanie na takie zdziczałe i w ogóle są same problemy później...
mam świadomość że żyć całkiem samemu jest potwornie trudno, nadal jesteśmy jednak ludźmi i to łączy nas z innymi właśnie, że nasze mózgi są w pewien sposób odgórnie zaprogramowane, zużywają dużo swojego powera rzekłbym na komunikację, współżycie z innymi, krótko mówiąc na życie w społeczeństwie, lat ewolucji nie da się oszukać prostymi sztuczkami toteż każdy z nas forumowiczów niekiedy wyje do księżyca w pełni...